W czasach dyrektora Chwalisława Mańko (1969-79) nastąpiła modernizacja szkoły. Budynek został wówczas skanalizowany, wyposażony w centralne ogrzewanie i toalety wewnątrz budynku. W 1972 r. powstały dwie nowe sale: do nauki fizyki i chemii. Jeszcze pod koniec lat sześćdziesiątych i w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych powstały „klasopracownie”: biologiczna, geograficzna, języka polskiego, historyczna, wychowania technicznego oraz matematyczne.

 

W 1973 r. z myślą o bardzo licznie przybywającej do szkoły młodzieży z okolicznych miejscowości, wybudowano nowoczesny internat. Był on odtąd nie tylko miejscem noclegowym, ale również pełnił funkcje jadłodajni, świetlicy i miejsca spotkań towarzyskich.

 

Na początku lat siedemdziesiątych wprowadzone zostały profile nauczania, oprócz podstawowego, humanistyczny, matematyczno-fizyczny i biologiczno-chemiczny. Powołano także w tym czasie stanowisko wicedyrektora.

 

W roku szkolnym 1974/75 zniesiono obowiązek noszenia stroju szkolnego, ale obowiązkowa pozostała tarcza, którą należało nosić na wierzchniej części ubrania.

 

W szkole działała również prężnie sekcja sportowa początkowo pod kierownictwem Janusza Bielskiego. Dzięki zaangażowanej pracy nauczyciela i wyjazdom na obozy szkoleniowe w góry, uczniowie odnosili znaczące sukcesy, m.in. w lekkiej atletyce i biegach narciarskich.

 

W latach siedemdziesiątych wielu uczniów należało do harcerstwa. Była to organizacja zwana Harcerską Służbą Polsce Socjalistycznej. Wyszkowskie liceum, mimo nacisków, nie stało się narzędziem indoktrynacji. Nie noszono powszechnie wówczas obowiązujących czerwonych krajek, wielu harcerzy i instruktorów angażowało się w przywrócenie dawnych tradycji i ideałów. Liczne wspomnienia pozostały również z żeglarskiej działalności harcerskiej.

"Cały mój wolny czas pochłaniało harcerstwo, naszym drużynowym był Jędrek Zaorski. Uwielbiałam rajdy, spotkania w harcówce. W pierwszych latach liceum byłam wprost zakochana w harcerstwie."

Absolwentka z 1982 r.

 

W czasie dekady lat siedemdziesiątych ukształtował się trzon kadry pedagogicznej szkoły, która w niemalże niezmienionym składzie dotrwała do lat dziewięćdziesiątych.